Prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama prowadzi w rankingu popularności przed republikańskimi rywalami w wyborach prezydenckich 2012 r. - wynika z sondażu agencji Reutera i instytutu Ipsos.

Obama prowadzi przed swoim najgroźniejszym rywalem, byłym gubernatorem Massachusetts Mittem Romneyem różnicą 13 pkt proc. Poparcie dla amerykańskiego prezydenta wzrosło w porównaniu z ubiegłym miesiącem o 1 pkt proc. do 51 proc. Romneya popiera 38 proc. respondentów.

Dopóki Republikanie nie przeprowadzą prawyborów i nie nominują kandydata, będą wypadać słabiej w imiennej rywalizacji - powiedział Cliff Young z instytutu Ipsos. Z badania wynika też, że republikańscy wyborcy woleliby jako kandydatkę na prezydenta Sarah Palin od Romneya.

Była gubernator stanu Alaska, która jeszcze nie zadeklarowała, czy będzie startować w przyszłorocznych wyborach, cieszy się poparciem 22 proc. ankietowanych Republikanów, podczas gdy Romney ma poparcie na poziomie 20 proc.