Na 3 lata więzienia za przestępstwa podatkowe skazał popularnego aktora Wesleya Snipesa sąd na Florydzie. Hollywoodzkiemu gwiazdorowi udowodniono, że umyślnie uchylał się od płacenia fiskusowi przez trzy lata. W tym czasie miał zarobić 38 milionów dolarów.

Osoba publiczna powinna dawać przykład innym – uzasadniał sędzia, który wymierzył aktorowi maksymalny wyrok dopuszczony przez prawo. Taka kara – jak zaznaczył – będzie straszakiem dla innych, by nie próbowali oszukiwać.

Snipes, m.in. bohater filmów z serii "Blade", przepraszał za "błędy i pomyłki" i obiecywał, że "to się już nigdy nie powtórzy".

Obrońcy aktora usiłowali złagodzić wyrok, wręczając sądowi czeki na łączną sumę 5 mln dolarów, ale sąd ich nie przyjął. Jednak w przerwie procesu przedstawiciel organów podatkowych zainkasował pieniądze na poczet zaległości Snipesa.

Aktor zapowiedział apelację. Prokurator zamierza sprzeciwić się wszelkim wnioskom, aby pozostawał on na wolności do czasu rozpatrzenia apelacji. Posłuchaj relacji amerykańskiego korespondenta RMF FM Łukasza Wysockiego: