Tylko w ciągu ostatniej doby co najmniej 31 osób zginęło podczas powodzi w północno-zachodniej Turcji. Tak ulewnych deszczy nie było w tym regionie od 80 lat. Najwięcej ofiar pochłonęła woda w samym Stambule - 26. Większość osób zginęła uwięziona w samochodach, które niespodziewanie zalała woda.

Niestety, bilans ofiar może się zwiększyć. Obecnie za zaginione uważa się dziewięć osób.

Ulewne deszcze padały w Turcji od poniedziałku. Spowodowane nimi powodzie wywołały chaos komunikacyjny pod Stambułem i w niektórych dzielnicach miasta. Powódź spowodowała olbrzymie straty: zniszczonych zostało wiele domów, trakcja energetyczna, drogi i mosty. Wstępnie oszacowano je na 70-80 mln dol.