Popierana przez centrolewicę Natasza Pirc Musar będzie nowym prezydentem Słowenii - wynika z przeliczenia niemal 100 proc. głosów oddanych w niedzielnych wyborach. Po raz pierwszy w historii najwyższy urząd w tym państwie sprawować będzie kobieta.

Na Pirc Musar zagłosowało 54 proc. wyborców. Jej rywal, konserwatysta Anze Logar, otrzymał 46 proc. głosów. Frekwencja w niedzielnych wyborach wyniosła ponad 52 proc. Była nieco wyższa od tej w pierwszej turze, która odbyła się 23 października.

Chciałabym spotkać się ze wszystkimi liderami partii parlamentarnych, żeby zobaczyć, co mogę wnieść do funkcjonowania kraju jako prezydent w budowaniu konsensusu i w kwestiach strategicznych. Taki cel postawiłam sobie w kampanii wyborczej - powiedziała zwyciężczyni wyborów. Dodała, że planuje też wysłuchać rad trzech poprzednich prezydentów kraju: Milana Kuczana, Danilo Turka i ustępującego Boruta Pahora.

Wyborczy rywal Pirc Musar pogratulował jej wygranej. Dziś kończy się długa podróż. (...) Natasza Pirc Musar zostanie pierwszą kobietą-prezydentem Republiki i gratuluję jej zwycięstwa. Wierzę, że dotrzyma słowa i będzie prezydentem nas wszystkich - powiedział Anze Logar.

W sztabie kandydatki centrolewicy obecny był m.in. były prezydent Danilo Turk, który podkreślił, że mieszkańcy kraju chcieli czegoś nowego, a Pirc Musar "jest symbolem nowego w Słowenii". Jesteśmy w trakcie zmiany pokoleniowej. Pirc Musar należy do innego pokolenia i ma możliwość stworzenia innej Słowenii. Wierzę, że z nowym pokoleniem, które teraz wchodzi na decydujące stanowiska, to się uda - dodał były szef państwa.

Natasza Pirc Musar obejmie stanowisko prezydenta Republiki Słowenii 23 grudnia.