​Amerykański sąd apelacyjny odrzucił odwołanie Departamentu Sprawiedliwości USA w sprawie przywrócenia dekretu prezydenta Donalda Trumpa zakazującego wjazdu do Stanów Zjednoczonych obywatelom 7 państw, głównie muzułmańskich. Wciąż obowiązuje decyzja sędziego federalnego wstrzymująca decyzję Trumpa.

​Amerykański sąd apelacyjny odrzucił odwołanie Departamentu Sprawiedliwości USA w sprawie przywrócenia dekretu prezydenta Donalda Trumpa zakazującego wjazdu do Stanów Zjednoczonych obywatelom 7 państw, głównie muzułmańskich. Wciąż obowiązuje decyzja sędziego federalnego wstrzymująca decyzję Trumpa.
Zdjęcie ilustracyjne /JEROME FAVRE /PAP/EPA

Komunikat został opublikowany na stronie internetowej sądu.

Departament Sprawiedliwości USA złożył odwołanie w sobotę - dzień po tym, gdy sędzia federalny James Robart wydał nakaz wstrzymania dekretu Donalda Trumpa. Biały Dom zapowiedział wówczas podjęcie odpowiednich kroków wobec decyzji sędziego.

Donald Trump również na Twitterze zapowiedział uchylenie najszybciej jak to możliwe decyzji sędziego, która obowiązuje na terenie całego kraju. "Opinia tego tzw. sędziego, która w zasadzie pozbawia nasz kraj możliwości egzekwowania prawa, jest śmieszna i zostanie uchylona" - napisał prezydent.

W obecnej sytuacji dekret Donalda Trumpa nadal nie obowiązuje. Dokument zawieszał do odwołania przyjmowanie uchodźców z Syrii, a uchodźców z innych krajów - na 120 dni. W tym czasie władze USA mają sprawdzić, z których krajów uchodźcy stanowią najmniejsze ryzyko. Dekret przewiduje także wstrzymanie przez 90 dni wydawania amerykańskich wiz obywatelom krajów muzułmańskich mających problemy z terroryzmem.

(łł)