Rosja wkrótce rozmieści w Arktyce swoje myśliwce - zapowiedział zastępca dowódcy Wojsk Obrony Powietrzno-Kosmicznej Federacji Rosyjskiej. "Na wyspach na Oceanie Arktycznym rozmieściliśmy nowe rodzaje broni, takie jak (samobieżne systemy rakietowo-artyleryjskie) Pancyr S-1. Instalowane są nowe stacje radiolokacyjne. Wkrótce przybędzie lotnictwo myśliwskie" – oznajmił generał Kiriłł Makarow, którego cytuje dziennik "Moskowskij Komsomolec".

Generał nie ujawnił, gdzie konkretnie i jakie samoloty Rosja chce tam ulokować. "Moskowskij Komsomolec", powołując się na własne źródła, przekazał, że będą to zmodernizowane myśliwce przechwytujące MiG-31BM, które planuje się rozmieścić na świeżo zrekonstruowanym lotnisku Rogaczowo na Nowej Ziemi.
 
Według moskiewskiego dziennika radary, o których wspomniał Makarow, to stacje Podsołnuch zdolne do wykrywania celów powietrznych poza horyzontem.
 
W przeszłości na Nowej Ziemi stacjonowały już samoloty bojowe. W 1972 roku rozmieszczono tam pułk bombowców Jak-28P, które później zostały wymienione na Su-27. Myśliwce te ochraniały "obiekt nr 700", tj. poligon jądrowy ZSRR.
 
Gazeta podała, że Siły Zbrojne FR do końca tego roku mają otrzymać 18 samolotów MiG-31BM, a do końca 2018 roku - ponad 50 takich maszyn.

Od 1 grudnia 2014 roku w Rosji funkcjonuje nowe dowództwo strategiczne - w Arktyce. Dowództwo, a faktycznie nowy okręg wojskowy powstał na bazie Floty Północnej FR, która została wycofana ze składu Zachodniego Okręgu Wojskowego.
 
Utworzenie okręgu wojskowego w Arktyce jest związane z zabiegami Rosji o rozszerzenie swych granic w strefie arktycznej. Rząd FR złożył już w Komisji ONZ ds. Granic Szelfu Kontynentalnego wniosek o powiększenie szelfu Rosji w Arktyce. Zatwierdzenie wniosku będzie oznaczało przyznanie Rosji prawa do 1,2 mln kilometrów kwadratowych w Oceanie Arktycznym, a w konsekwencji - do znajdujących się tam złóż ropy i gazu.
 
Państwa bogatej w surowce energetyczne Arktyki od dłuższego czasu spierają się o granice tego regionu. Naukowcy z USA oceniają, że w Arktyce może się znajdować 13 proc. nieodkrytych światowych złóż ropy naftowej i 30 proc. złóż gazu ziemnego. Ocieplający się klimat może ułatwić dostęp do tych zasobów. Ocieplenie klimatu otwiera też krótszą drogę morską z Azji do Europy.
 
Rosja już wcześniej zapowiadała, że wzmocni swoje siły w Arktyce. Na wyspie Kotielnyj zostanie rozmieszczona 99. grupa taktyczna, a w miejscowości Alakurtti w obwodzie murmańskim - 80. samodzielna brygada zmotoryzowana. Ponadto na wyspach archipelagu Ziemia Franciszka Józefa, Nowej Ziemi, Wyspie Wrangla i Przylądku Szmidta uruchomione zostaną posterunki radiolokacyjne i punkty naprowadzania lotnictwa. Wzmocnione mają być też wojska graniczne Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB).

(mpw)