Rosyjska prokuratura domaga się 20 lat pozbawienia wolności dla przywódcy opozycji Aleksieja Nawalnego, oskarżonego o "ekstremizm" – poinformował jego współpracownik Iwan Żdanow. Nawalny odbywa już karę więzienia za rzekome przestępstwa finansowe.

Według Żdanowa, proces przeciwko Nawalnemu, toczący się za zamkniętymi drzwiami w więzieniu, ma się zakończyć wyrokiem 4 sierpnia. 

Współpracownicy opozycjonisty poinformowali też, że podczas dzisiejszej rozprawy Nawalny skrytykował wojnę Rosji przeciw Ukrainie, nazywając ją "najgłupszą i najbardziej bezsensowną wojną w XXI wieku", w której zginęło już kilkadziesiąt tysięcy ludzi. 

47-letni Nawalny jest zagorzałym przeciwnikiem rosyjskiego dyktatora Władimira Putina. Ujawniał korupcję wśród przedstawicieli władz i organizował antyrządowe protesty. Został zatrzymany w styczniu 2021 roku, gdy powrócił do Moskwy po leczeniu w Niemczech po próbie otrucia. Zdaniem opozycjonisty zamach na jego życie został zorganizowany przez rosyjskie służby specjalne. 

W lutym 2021 roku sąd odwiesił wobec Nawalnego dawny wyrok więzienia za rzekome defraudacje finansowe. W marcu 2022 roku polityk usłyszał kolejny wyrok - dziewięciu lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze na podstawie oskarżeń o defraudację i obrazę sądu. Dwa miesiące później został oskarżony w następnej sprawie dotyczącej "tworzenia organizacji ekstremistycznej", a w październiku do listy zarzutów dodano m.in. "promowanie terroryzmu" i "rehabilitację nazizmu". 

W czerwcu w kolonii karnej w obwodzie włodzimierskim rozpoczął się nowy proces, w którym władze zarzuciły Nawalnemu "ekstremizm". Nawalny odrzuca wszystkie stawiane mu zarzuty jako motywowane politycznie.