Rosja przeprowadziła udaną próbę międzykontynentalnej rakiety balistycznej Buława do przenoszenia ładunków nuklearnych - poinformował rzecznik rosyjskiego ministerstwa obrony gen. Igor Konaszenkow. 12-metrowy pocisk po raz pierwszy odpalono z okrętu podwodnego "Władimir Monomach".

Strategiczny podwodny okręt atomowy klasy "Borej" wystrzelił rakietę z Morza Białego. Pocisk trafił w cel na poligonie Kura na Kamczatce. Była to pierwsza Buława odpalona z "Monomacha".

Okręt nie wszedł jeszcze do służby - na jego pokładzie znajdowali się członkowie państwowej komisji odpowiadającej za jego sprawdzenie. Eksperci mają zbadać i ocenić gotowość bojową jednostki. W 2020 roku okręty klasy "Borej" mają stanowić podstawę morskich rosyjskich strategicznych sił jądrowych.

Okręty te są uzbrojone w 16 rakiet balistycznych na paliwo stałe Buława (według klasyfikacji NATO - SS-NX-30), zdolnych do przenoszenia do 10 samonaprowadzających się na cel głowic nuklearnych na odległość ponad 8 tysięcy kilometrów.

Testy tego pocisku, będącego odpowiednikiem wystrzeliwanej z wyrzutni lądowych rakiety Topol-M, rozpoczęły się w grudniu 2003 roku. Kilka z nich się nie powiodło.

(bs)