Rosja pracuje nad nowym międzykontynentalnym balistycznym pociskiem rakietowym umieszczanym w wagonie kolejowym - poinformował szef rosyjskich strategicznych wojsk rakietowych gen. Siergiej Karakajew. Pocisk ten ma być przeciwwagą dla przyszłej broni amerykańskiej. Według Karakajewa będzie go można zamaskować znacznie łatwiej niż poprzedni model.

Generał podkreślił, że nowy pocisk noszący roboczą nazwę RS-26 powstaje na bazie wielogłowicowego pocisku RS-24 Jars (SS-29 w nomenklaturze NATO). Ma być znacznie lżejszy i będzie go można umieszczać w zwykłych wagonach chłodniach, w odróżnieniu od wcześniejszego modelu, który wymagał cięższego i większego wagonu, możliwego do wykrycia przez obcy wywiad.  

Agencja ITAR-TASS pisze, że testy z nowym pociskiem na paliwo stałe mają się zakończyć w przyszłym roku i że planuje się, iż mobilny naziemny system z tym pociskiem rozpocznie dyżur bojowy w 2015 roku. Wyznaczono już dywizje, które zostaną wyposażone w ten system.

(mpw)