Prezydent Francji Emmanuel Macron ponownie rozmawiał z przywódcami Rosji i Ukrainy - poinformował Pałac Elizejski. Przekazał też, że celem Władimira Putina jest przejęcie kontroli nad całą Ukrainą.

Rozmowa z Putinem odbyła się na jego prośbę - zaznaczył premier Francji Jean Castex w telewizji TF1.

Sytuacja w strefie konfliktu jest bez wątpienia wyjątkowo niekorzystna. (...) Zdaje się, że Putin okopał się na swoich pozycjach, tj. żądaniach demilitaryzacji Ukrainy i jej kapitulacji - powiedział francuski premier. Jest to oczywiście nieakceptowalne - stwierdził.

Ponadto, według anonimowego przedstawiciela francuskich władz, na którego powołuje się agencja Reutera, Macron w rozmowie z Putinem miał mu powiedzieć, że ten "popełnia ogromny błąd", atakując Ukrainę, a także "sam siebie oszukuje".

Będzie to kosztować pański kraj (Rosję - PAP) bardzo wiele. Będzie on zupełnie odizolowany, osłabiony i obłożony sankcjami przez bardzo długi czas -
cytował wypowiedź Macrona przedstawiciel francuskich władz, prosząc o anonimowość.

Trwająca 1,5 godziny rozmowa Macrona z Putinem była trzecią od czasu inwazji Rosji na Ukrainę 24 lutego - zauważył francuski pałac prezydencki.