Władimir Putin zaproponował, by podczas wyborów prezydenckich w Rosji w każdym lokalu wyborczym ustawić kamerę. To odpowiedź rosyjskiego premiera na oskarżenia o fałszowaniu wyników głosowania. Właśnie od tematu wyborów Putin rozpoczął "Bezpośrednią Linię", czyli kilkugodzinny program, podczas którego na żywo odpowiada na pytania Rosjan.

Rosyjski premier odrzucił oskarżenia o fałszerstwa i chce, by kamery w każdej komisji pozwalały na żywo internautom obserwować, co dzieje się podczas wyborów. Mamy 90 tysięcy lokali wyborczych. Niech kraj widzi, co się dzieje przy każdej urnie - powiedział Putin.

To jego zdaniem pozbawi opozycję argumentów. Premier Rosji skomentował również wielotysięczne demonstracje młodych ludzi przeciwko fałszowaniu wyborów. Mnie to cieszy i jeżeli to rezultat putinowskiego reżimu, to dobrze - stwierdził.

Zdaniem Władimira Putina, wyniki wyborów odzwierciedlają wolę narodu, manifestacje zaś są dopuszczalne dopóki odbywają się w ramach prawa.