Potężna lawina pod szczytem Kazbeku na Kaukazie w Gruzji. Doszło do niej na wysokości 4700 metrów. Lawina porwała 5 osób, w tym 2 Polaków. Akcję ratowniczą prowadzili polscy ratownicy działający w Gruzji w ramach programu Bezpieczny Kazbek.

Dostaliśmy informację o seraku, czyli dużym kawałku lodu. Ze wstępnej informacji wynikało, że spadł na wysokości 4200 metrów i że są tam Polacy. Część ekipy ruszyła pieszo, część śmigłowcem. Okazało się, że lawina zeszła na wysokości 4700 metrów - mówi w rozmowie z dziennikarzem RMF FM Marcin Błeński koordynator projektu Bezpieczny Kazbek, który brał udział w tej akcji.

Lawina - jak podkreśla Błeński - miała szerokość ponad 300 metrów i długość co najmniej 200 metrów. Zabrała 5 osób - 3 Ukraińców i 2 Polaków. 

Najbardziej poszkodowana została Ukrainka. Kobieta ma wielomiejscowe złamania kończyn. Polakom na szczęście nic poważnego się nie stało.

Wszyscy poszkodowani trafili do szpitali. Nie ma informacji, by ktoś jeszcze został porwany przez lawinę.

Więcej o projekcie Bezpieczny Kazbek przeczytacie na oficjalnym profilu na Facebooku. 

 

Opracowanie: