Potężny masowiec należący do Polskiej Żeglugi Morskiej został zepchnięty przez silny wiatr na mieliznę u wybrzeży Virginia Beach w Stanach Zjednoczonych. Żeglarze są bezpieczni.

Polską jednostkę zabezpiecza straż przybrzeżna Stanów Zjednoczonych. Wiadomo, że kapitan statku, kiedy wiatr zaczął spychać masowiec na płytkie wody, nadał sygnał wzywający pomoc. W tym czasie panowały tam bardzo trudne warunki pogodowe. Wiatr wiał z prędkością 110 kilometrów na godzinę.

Jak informują amerykańskie media, w tym rejonie doszło także do kolizji dwóch innych statków.

Amerykanie będą próbowali ściągnąć statek z mielizny. Załoga jest bezpieczna. Tutaj można śledzić położenie polskiej jednostki.