Dopiero w sobotę koło południa do kraju wróci 160 polskich turystów z greckiej wyspy Rodos. Samolot linii Centralwings, który po nich poleciał, zepsuł się, a usuwanie usterki trwało dłużej niż zakładał przewoźnik. Po Polaków poleci nowy samolot - zapewnia Kamil Wnuk, przedstawiciel linii. Polacy noc spędzą w hotelu.

Nikt nie poinformował nas, o tym co się dzieje, i kiedy mamy się spodziewać wylotu do Polski - mówili pechowi pasażerowie. W piątek o drugiej w nocy wydano im z powrotem wszystkie bagaże, zawieziono do hotelu, w którym spędzili niecałe trzy godziny. Od rana znów czekali na lotnisku.