Maciej Giertych zostanie wkrótce ukarany przez Parlament Europejski; szybką decyzję w tej sprawie chce podjąć przewodniczący Hans-Gert Poettering - dowiedziała się brukselska korespondentka RMF FM.
Przewodniczący europarlamentu wezwał Macieja Giertycha na dywanik w związku z jego publikacją "Wojna cywilizacji w Europie"; zarzucił mu brak poszanowania dla wartości, na których zbudowana jest Unia Europejska.
Hans-Gert Poettering może ukarać eurodeputowanego naganą, pozbawić go diet na okres od dwóch do dziesięciu dni lub czasowo zawiesić w pracach parlamentu - jednak bez pozbawienia prawa głosu. Jeśli Giertych zostanie ukarany, będzie to bezprecedensowa sprawa w historii Parlamentu Europejskiego.
W tym samym czasie, kiedy Giertych rozmawiał z Poetteringiem, przed budynkiem PE przeciwko niemu manifestowali członkowie ruchów pacyfistycznych i obrońców praw człowieka, w tym Amnesty International. Chcemy mu powiedzieć, że jego wypowiedzi i poglądy nie są mile widziane w Strasburgu - skandowali uczestnicy protestu.
Broszura Macieja Giertycha "Wojna cywilizacji w Europie", wydana z logo Parlamentu Europejskiego została uznana przez większość eurodeputowanych za antysemicką, rasistowską i ksenofobiczną. Przeciwko publikacji protestowały także organizacje żydowskie.
