Na spotkaniu z biskupami papież Benedykt XVI oględnie skrytykował postępowanie amerykańskiej hierarchii w czasie ujawnionego 6 lat temu skandalu z seksualnym wykorzystywaniem przez księży ich podwładnych.

Na spotkaniu w Bazylice - Świątyni Narodowej Niepokalanego Poczęcia w Waszyngtonie przewodniczący episkopatu USA, kardynał Francis George z Chicago przyznał, że sprawy związane z tym skandalem były czasem źle załatwiane przez biskupów.

Wczoraj papież spotkał się w Białym Domu z prezydentem Bushem. Na trawniku przed rezydencją prezydenta, gdzie zgromadziło się ponad 10 000 zaproszonych gości, odśpiewano papieżowi amerykańskie "Sto lat" ("Happy Birthday") z okazji przypadających tego dnia jego 81. urodzin.

W przemówieniu Benedykt XVI m.in. wyraził m.in. nadzieję, że USA będą rozwiązywać w sposób dyplomatyczny konflikty ze swymi przeciwnikami. Odczytano to jako delikatną krytykę wojny w Iraku.