Zastępca specjalnego wysłannika ONZ ds. Syrii Ramzy Ezzeldin Ramzy poinformował w niedzielę, że zaprosił przedstawicieli rządu w Damaszku do wzięcia udziału w nowej rundzie rozmów pokojowych z opozycją pod koniec sierpnia. Dodał, że reżim zaproszenie przyjął.

Zastępca specjalnego wysłannika ONZ ds. Syrii Ramzy Ezzeldin Ramzy poinformował w niedzielę, że zaprosił przedstawicieli rządu w Damaszku do wzięcia udziału w nowej rundzie rozmów pokojowych z opozycją pod koniec sierpnia. Dodał, że reżim zaproszenie przyjął.
Syria /PAP/EPA/MOHAMMED BADRA /PAP/EPA

Specjalny wysłannik ONZ do spraw Syrii - Staffan de Mistura - wyraził we wtorek nadzieję na wznowienie "pod koniec sierpnia" rozmów między wysłannikami syryjskich władz i opozycji. Dwie dotychczasowe rundy rozmów w tym roku zakończyły się fiaskiem.

Ramzy spotkał się w niedzielę w Damaszku z szefem syryjskiej dyplomacji Walidem el-Mualimem, któremu zreferował zamiary Mistury.

Wyjaśniłem ministrowi, jak będziemy procedować. Rozmawialiśmy także o tym, jak sprawić, by w wiarygodny sposób przeprowadzić proces transformacji politycznej w Syrii wspieranej przez Radę Bezpieczeństwa ONZ - dodał dyplomata. Następnie zaznaczył, że el-Mualim "potwierdził zamiar rządu syryjskiego udziału w rozmowach".

Następnie oficjalna agencja prasowa Sana podała, że strona syryjska "jest gotowa do wznowienia rozmów bez warunków wstępnych w formacie międzysyryjskim, bez ingerencji zagranicznej".

1 sierpnia został wyznaczony jako początek procesu transformacji politycznej w ogarniętej wojną Syrii. Zgodnie z mapą drogową przyjętą w grudniu przez ONZ, do tego dnia powinien zostać powołany organ zajmujący się transformacją, a następnie, do połowy 2017 roku, gotowa miałaby być konstytucja i zwołane wybory.

W połowie lipca o sytuacji w Syrii rozmawiali szefowie dyplomacji Rosji i USA, Siergiej Ławrow i John Kerry, którzy zadeklarowali porozumienie co do kroków, jakie należy podjąć, aby ożywić proces pokojowy w Syrii. Utrzymały się jednak rozbieżności m.in. w sprawie przyszłości syryjskiego prezydenta Baszara el-Asada. Przeciwko jego odejściu są Rosja i Iran.

W Syrii od 2011 roku trwa wojna, w której zginęło ponad 280 tys. ludzi. Ponad połowa ludności kraju została zmuszona do opuszczenia domów.

APA