Prezydent USA ustosunkował się do najnowszych danch o nieznacznym wzroście bezrobocia. W związku z tym podkreślił, że rząd skutecznie walczy o uzdrowienie gospodarki po recesji. Zapowiedział też nowe propozycje jej naprawy.

Według raportu Ministerstwa Pracy bezrobocie w sierpniu wzrosło o 0,1 proc. w porównaniu z poprzednim miesiącem. Barack Obama powiedział, że najnowsze dane potwierdzają słuszność polityki ekonomicznej rządu, ale przyznał też, że trzeba zrobić więcej, aby postawić po kryzysie gospodarkę na nogi. Musimy poczynić dalsze kroki, aby stworzyć nowe miejsca pracy i zapewnić wzrost gospodarki. Trzeba rozszerzyć obniżki podatków dla klasy średniej i inwestować w tych sektorach, w których potencjał wzrostu zatrudnienia jest najwyższy - oświadczył prezydent.

Na specjalnej konferencji prasowej, która miałaby się odbyć w przyszłym tygodniu, Obama zapowiedział przedstawienie bardziej szczegółowych propozycji. Administracja planuje m.in. nowe ulgi podatkowe dla biznesu, jak permanentne rozszerzenie kredytu podatkowego na badania i inwestycje.

Obama ponownie wezwał Senat do uchwalenia ustawy o pomocy dla drobnego biznesu. Ma ona polegać na obniżeniu niektórych podatków i ułatwieniu uzyskiwania kredytów w małych lokalnych bankach. Skrytykował przy tym Republikanów za blokowanie aktu prawnego, który uchwaliła już Izba Reprezentantów. Konserwatyści uważają, że pomoc dla małych biznesów nie jest rozwiązaniem. Państwo musiałoby z budżetu przekazać bankom 30 miliardów dolarów na pożyczki dla przedsiębiorców. Powiększy to jeszcze bardziej deficyt budżetowy - argumentuje GOP.