Prezydent Węgier Katalin Novak opublikowała na Facebooku nietypowe zdjęcie z prezydentem Polski Andrzejem Dudą. Głowy państw zobaczyliśmy nie w garniturach czy wieczorowych strojach, a w sportowych koszulkach.

W stolicy Islandii wczoraj rozpoczął się dwudniowy 4. Szczyt Głów Państw i Szefów Rządów Rady Europy. Choć w Reykjaviku plan spotkań jest napięty, to co najmniej dwóch polityków znalazło czas na ćwiczenia.

Zdjęciem z siłowni pochwaliła się prezydentka Węgier. Na fotografii widzimy Katalin Novak trzymającą w ręce hantel. Obok niej stoi prezydent Andrzej Duda, który też trzyma ciężarek gimnastyczny.

"Węgiersko-polska solidarność również na siłowni - z prezydentem Polski Andrzejem Dudą o poranku w czasie europejskiego szczytu w Reykjaviku" - napisała Novak.

Pierwsze decyzje podjęte na szczycie

Dziś dominującym tematem spotkania w stolicy Islandii była rosyjska inwazja na Ukrainę. Delegacje państw członkowskich Rady Europy dyskutowały, w jaki sposób czołowa organizacja praw człowieka na kontynencie mogłaby wesprzeć Kijów.

Według AP najbardziej namacalnym efektem tych rozmów było uzgodnienie utworzenia nowego urzędu do sporządzania rejestru szkód, który umożliwiłby ofiarom wojny na Ukrainie zgłaszanie poniesionych strat. Zgodnie z dokumentem Rady Europy, zapis "ma stanowić pierwszy element przyszłego międzynarodowego mechanizmu odszkodowawczego". Koszty bieżące mają być finansowane przez sygnatariuszy.

Dzisiejsza decyzja o utworzeniu tego rejestru jest bez wątpienia historyczna. Następnie powinniśmy przygotować niezbędne ramy prawne dla konfiskaty rosyjskich aktywów i ustanowić fundusz kompensacyjny - powiedział ukraiński premier Denys Szmyhal.

Spośród 46 członków Rady Europy 10 krajów nie zobowiązało się jeszcze do uczestniczenia w działaniach nowej organizacji, natomiast trzy oświadczyły, że zamierzają włączyć się do tego planu, ale potrzebują czasu, aby spełnić krajowe wymogi prawne. Projekt poparły także Stany Zjednoczone, Japonia i Kanada, które w szczycie Rady Europy uczestniczą jako państwa-obserwatorzy.

Organizacja szacująca szkody na Ukrainie będzie miała siedzibę w Hadze.