Airbus przekazał nowe informacje w sprawie problemów z oprogramowaniem w tysiącach samolotów. Już tylko niespełna 100 maszyn typu A320 pozostaje wyłączonych z lotów. Znaczna większość samolotów tego typu przeszła już modyfikację.
- Koncern Airbus poinformował, że mniej niż 100 samolotów A320 pozostaje wyłączonych z lotów z powodu problemu z oprogramowaniem.
- Od piątku większość maszyn A320 przeszła już wymaganą modyfikację oprogramowania.
- Problem dotyczył początkowo około 6 tysięcy samolotów na całym świecie.
- Chcesz być na bieżąco? Odwiedź stronę główną RMF24.pl.
Potencjalnie problem dotyczył około 6 tys. samolotów. Koncern poinformował, że wraz z przewoźnikami pracuje nad modyfikacją już tylko mniej niż 100 maszyn, aby upewnić się, że mogą one być ponownie dopuszczone do eksploatacji.
W piątek Airbus poinformował, że zlecił zmianę oprogramowania w ponad połowie światowej floty maszyn typu A320, czyli w około 6 tys. samolotów. Wyjaśnił, że "niedawny incydent z udziałem samolotu z rodziny A320 ujawnił negatywne oddziaływanie promieniowania słonecznego na dane, które mają kluczowe znaczenie dla układu sterowania lotem".
Chodzi o lot z 30 października linii JetBlue z Cancun w Meksyku do Newark w stanie New Jersey w USA. Z powodu kłopotów z układem sterowania obsługujący to połączenie airbus nagle i w niekontrolowany sposób zaczął tracić wysokość, w efekcie czego awaryjnie lądował w Tampie na Florydzie; kilka osób trafiło do szpitala.
Producent zapowiadał w piątek, że w przypadku około dwóch trzecich samolotów, które zostaną objęte wymianą oprogramowania, wycofanie z eksploatacji będzie oznaczać "stosunkowo krótkie uziemienie".
Airbus szacuje, że obecnie w eksploatacji jest około 11,3 tys. samolotów z rodziny A320, w tym 6,4 tys. z podstawowego modelu A320. Źródła branżowe informowały w piątek, że polskie linie lotnicze LOT nie mają w swojej flocie tych maszyn.


