20-letnia Sinead McNamara została znaleziona w krytycznym stanie na pokładzie jachtu, przycumowanego w marinie na greckiej wyspie Kefalonia. Grecka policja usiłuje wyjaśnić, co stało się na pokładzie jachtu należącego do należącego do meksykańskiego milionera.

Jacht, na pokładzie znaleziono nieprzytomną Australijkę, należy do magnata z Meksyku 87-letniego Alberto Bailleres. Według wstępnych ustaleń, milioner wraz z rodziną opuścił pokład luksusowego jachtu kilka dni wcześniej.

Okoliczności śmierci młodej kobiety są niejasne. Wiadomo, że McNamara była członkiem załogi jachtu.

Kiedy znaleziono ją, była owiniętą w linę. Kuzynka Australijki w rozmowie z "Daily Telegraph" powiedziała, że prawdopodobnie był to nieszczęśliwy wypadek. Według innych źródeł, modelka popełniła samobójstwo. Przyczyny śmierci wyjaśni zarządzona już sekcja zwłok.

Pochodząca z Południowej Nowej Walii Sinead McNamara była modelką. Regularnie też publikowała na Instagramie zdjęcia ze swoich licznych podróży po świecie. Miała 12 tysięcy obserwujących.

 (j.)