​W przemysłowych miastach Ukrainy, takich jak Krzywy Róg, Szepetówka, Chersoń i w kilku innych, ludzie pozbawieni są ogrzewania mimo kilkustopniowych mrozów. Powodem są długi, w jakie popadły komunalne władze.

Opozycja żąda dymisji władz, które niedawno zezwoliły na odłączanie dostaw gazu zadłużonym zakładom ciepłowniczym, nawet podczas sezonu grzewczego. Już teraz kilka milionów Ukraińców zostało pozbawionych ciepła.

Ludzie są tam bez ciepła i gazu, bo urzędnicy za nic nie odpowiadają. Przez ich brak odpowiedzialności miliony Ukraińców są bez ciepła - mówi radykalny deputowany Oleh Laszko, wzywający do dymisji premiera.

Mieszkańcy miast odciętych od dostaw gazu zapowiadają uliczne protesty, w tym także blokowanie dróg.

(ł)