Parlament Autonomicznej Republiki Krymu zwrócił się do Rady Najwyższej Ukrainy z apelem o uznanie niepodległości Abchazji i Osetii Południowej. Odezwę, która powstała z inicjatywy posłów Komunistycznej Partii Ukrainy, poparło 79 deputowanych w stuosobowej izbie.

Wczoraj prezydent Ukrainy, który w konflikcie na Kaukazie opowiedział się po stronie Gruzji, oskarżył Rosję o próbę zdestabilizowania sytuacji na Ukrainie poprzez popieranie separatystów na Półwyspie Krymskim. Wiktor Juszczenko zapewnił jednak, że taka taktyka władz w Moskwie się nie powiedzie.

Juszczenko ocenił, że Rosja nie postąpi wobec Ukrainy tak, jak postąpiła wobec Gruzji. Czy powtórzą scenariusz gruziński? Na pewno nie - stwierdził ukraiński przywódca.

Jak dotąd niepodległość dwóch separatystycznych republik gruziński uznały Rosja i Nikaragua.