Rząd Republiki Kosowa złożył oficjalny wniosek o pełne członkostwo w Radzie Europy - napisał w czwartek na Twitterze Szar Jakupi, szef gabinetu minister spraw zagranicznych Doniki Gervalli-Schwarz. Kosowo i Białoruś to obecnie jedyne państwa europejskie nienależące do tej organizacji.

"Prawa człowieka i podstawowe wolności są zagwarantowane konstytucją Republiki Kosowa, co zgodne jest z Konwencjami Rady Europy" - napisano w oświadczeniu rządu w Prisztinie.

W reakcji na krok kosowskich władz Aleksandar Vuczić - prezydent Serbii, której Kosowo było częścią do 2008 roku - zwołał na piątek posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Nie możemy brać udziału w tej psychozie, ale w sposób odpowiedzialny i racjonalny musimy dać zdecydowaną odpowiedź - powiedział.

Powstała w 1949 roku Rada Europy zajmuje się przede wszystkich ochroną praw człowieka i demokracji. Decyzje są w niej podejmowane większością głosów. Większość z 46 członków RE uznaje niepodległość Kosowa.