Reżim w Phenianie ostrzegł, że w przypadku wprowadzenia przez Japonię sankcji ekonomicznych, odpowie stanowczymi krokami odwetowymi. Co to konkretnie oznacza, nie wiadomo.

Władze w Tokio chcą ukarać komunistyczne państwo za próbę jądrową. Japończycy zamierzają zakazać importu i zabronić północnokoreańskim statkom wpływania na japońskie wody terytorialne.

Phenian pogroził też palcem USA - oskarżając Amerykanów o plany inwazji. Przykrywką do tego ma być reorganizacja 30-tysięcznych oddziałów amerykańskich, stacjonujących w Korei Południowej.