Kanada i Australia to kolejne kraje – po Wielkiej Brytanii, które zdecydowały się zamknąć swoje placówki dyplomatyczne w Jordanii. Wczoraj Brytyjczycy zamknęli ambasadę w Ammanie z powodu obaw przed atakami terrorystycznymi.

Brytyjskie MSZ ostrzegło, że terroryści mogą przygotowywać zamachy w Jordanii. Ich celem mogą się stać zarówno obywatele państw zachodnich, jak i miejsca często przez nich odwiedzane.