Pierwsza transza z KPO, czyli 6,3 mld euro, wpłynie do Polski najdalej za miesiąc - dowiedziała się nieoficjalnie korespondentka RMF FM w Komisji Europejskiej.
Dzisiaj Komitet Ekonomiczno-Finansowy dał zielone światło na wypłatę pierwszej traszy, co oznacza zgodę krajów członkowskich UE.
Jak informują urzędnicy KE, konieczne jest jeszcze sfinalizowanie procedur (tzw. komitologia), co ze względu na Święta Wielkanocne może się przedłużyć.
Biorąc jako przykład wypłaty w innych krajach, trzeba liczyć, że pieniądze wpłyną na konto w Warszawie za około miesiąc - usłyszała korespondentka RMF FM.
Wniosek o pierwszą transzę złożył 15 grudnia w Brukseli premier Donald Tusk.
Środki zostały odblokowane po tym, jak bardzo pozytywnie przyjęto w Brukseli tzw. plan działań ministra sprawiedliwości Adama Bodnara, który zawiera terminy przyjmowania naprawczych ustaw sądowniczych. O odblokowaniu KPO i funduszy spójności 23 lutego jako pierwsza poinformowała dziennikarka RMF FM. Te wiadomości przywiozła wówczas do Warszawy szefowa KE Ursula von der Leyen.
Środki z KPO były blokowane przez 3 lata z powodu łamania zasad praworządności przez władze PiS-u.
Chodziło o reformy sądownicze, które kwestionowały zasadę niezawisłości sędziowskiej.
Krajowy Plan Odbudowy (KPO) dla Polski to 56 inwestycji i 55 reform. Ich celem jest wzmocnienie polskiej gospodarki po pandemii Covid i zwiększenie odporności na kryzysy.
W ramach KPO Polska ma otrzymać 59,8 mld euro (268 mld zł), w tym 25,27 mld euro (113,28 mld zł) w postaci dotacji i 34,54 mld euro (154,81 mld zł) w formie preferencyjnych pożyczek.
Zgodnie z celami UE znaczna część budżetu KPO przeznaczona ma zostać na cele klimatyczne (46,6 proc.), transformację cyfrową (21,3 proc.), a także na reformy socjalne (22,3 proc.).
