Jedna osoba zginęła, a 8 odniosło obrażenia, gdy zamachowiec-samobójca zdetonował samochód w bazie wojskowej w Bagdadzie. Zamach przeprowadzono w dzielnicy Bab el-Muzam. Ten sam kompleks, który często jest wykorzystywany jako ośrodek rekrutacyjny, był już celem samobójczego zamachu 17 sierpnia. Wtedy zginęło tam 59 osób.

Pięć dni temu oficjalnie zakończyła się misja bojowa sił amerykańskich w Iraku, budząc obawy o zdolność sił irackich do przejęcia odpowiedzialności za bezpieczeństwo kraju.

Sierpień był bardzo krwawym miesiącem w tym kraju. W różnych aktach przemocy zginęło 426 Irakijczyków, w tym 295 cywilów.