Paraliż komunikacyjny w Japonii. Wszystko przez kolejny w ostatnich dniach atak zimy. Jak poinformowały lokalne media, w wypadkach drogowych zginęły trzy osoby, a ponad 800 zostało rannych.

W Tokio spadło blisko 30 centymetrów śniegu. Jeszcze grubsza warstwa białego puchu pokryła inne regiony Japonii.

Śnieżyce sparaliżowały komunikację drogową. Odwołano wiele połączeń lotniczych i kolejowych. Na trasy nie wyruszyły m.in. pociągi szybkiej kolei. Tysiące ludzi spędziło noc na lotniskach i dworcach.

Jak przypominają media, w poprzedni weekend Japonia przeżyła największą śnieżycę od dziesięcioleci.

(abs)