Japoński minister rolnictwa postanowił podać się do dymisji w związku ze skandalem finansowym. Przed laty Takehiko Endo dwukrotnie przyjął dotację od firmy, której współwłaścicielem jest państwo.

Endo przyznał, że rolnicza kooperatywa w jego rodzinnej prefekturze Yamagata uzyskała około 10 tys. dolarów subsydiów, dzięki zawyżeniu wysokości strat spowodowanych przez pogodę w 1999 r. Przed mianowaniem go na stanowisko ministra rolnictwa Endo nie zgłosił tego premierowi Shinzo Abe.

Japoński premier powołał w ubiegły poniedziałek nowych szefów kluczowych resortów, m.in. obrony i spraw zagranicznych. Zmiany te mają umocnić jego pozycję, która została zachwiana po przegraniu przez jego ugrupowanie lipcowych wyborów do wyższej izby parlamentu.