Rząd Iraku zaapelował w sobotę do amerykańskich władz, by nie ingerowały w jego politykę wewnętrzną. Rzecznik irackiego gabinetu Ali Dabbagh oświadczył, że wiceprezydent USA Joe Biden, przebywający z wizytą w Iraku, musi przekazać prezydentowi Barackowi Obamie, że Irakijczycy mają wspólną wolę uregulowania swych spraw między sobą.
Nie chcemy, by inne strony ingerowały w nasze sprawy, ponieważ sprawy te się skomplikują i nic nie zostanie załatwione - powiedział Dabbagh w irackiej telewizji publicznej.
Joe Biden spotkał się w sobotę ze stacjonującymi w Iraku amerykańskimi żołnierzami na uroczystości z okazji Dnia Niepodległości USA. Jak podali przedstawiciele władz amerykańskich, w trakcie wcześniejszej, piątkowej rozmowy z premierem Nurim al-Malikim wiceprezydent USA ostrzegł, że nasilanie się aktów przemocy między irackimi wspólnotami religijnymi i etnicznymi nie jest czymś, co skłaniałoby Amerykanów do dalszego angażowania się w Iraku.
