W odległości zaledwie kilkuset metrów od słynnej holenderskiej plaży nudystów w Scheveningen pod Hagą stoi kiosk z Biblią. Ewangelicki pastor próbuje nawrócić plażowiczów, także nudystów. Dziwne? Przecież Holandia to kraj kontrastów.

Pastor rozdaje Biblię roznegliżowanym plażowiczom. W swoim niewielkim kiosku, otwartym codziennie przez okrągły rok, ma świętą księgę w 28 językach, także po polsku. Pastor wyjaśnia, że Boga można przecież spotkać także nad morzem. Wobec nudystów jest jednak surowy. Nie sądzę, by Bóg chciał, by ludzie przechadzali się nago - mówi:

Nudyści twierdzą jednak, że nie trzeba ich nawracać. Ja wierzę w morze, wiatr i naturę - mówi korespondentce RMF FM jeden z golasów:

Kiosk z Biblią jest już elementem pejzażu Scheveningen. Istnieje tak długo, jak plaża nudystów, czyli od końca lat 50.