Wstęp na koncert tylko z oryginalną płytą – taki sposób na walkę z piractwem wymyślili hiszpańscy muzycy. Pokazując oryginalną płytę w ten weekend będzie można wejść na koncerty w Barcelonie i Madrycie.

By wejść, trzeba będzie mieć najnowszą płytę danego zespołu. Zwykle cena biletu na koncert waha się w granicach 40 euro – płyta jest o 10 euro tańsza. Tym razem jednak wystarczy, by dwie osoby pokazały jeden oryginalny krążek, a będą mogły na żywo posłuchać ulubionego wykonawcy. Koszt biletu to więc tylko 15 euro – niewiele więcej niż piracka płyta.

- Pomysł jest bardzo dobry. Ludzie kupują pirackie płyty lub ściągają muzykę z Internetu, bo płyty są za drogie. Winę ponosi państwo, które powinno obniżyć VAT na płyty tak, jak obniżyło podatek na książki - mówi właściciel dużego sklepu muzycznego w centrum Barcelony.

Pirackie krążki tylko w ubiegłym roku pozbawiły hiszpański przemysł płytowy aż 500 tysięcy euro.