Hiszpania otworzy od 1 maja swój rynek pracy dla mieszkańców nowych państw UE, w tym Polaków – poinformował premier Jose Luis Rodriguez Zapatero podczas polsko-hiszpańskich konsultacji międzyrządowych w Granadzie.

Kończymy z ograniczeniami. Chcemy, by nie było już przeszkód dla swobody przepływu pracowników - powiedział Zapatero.

Hiszpanie przekonali się, że nie grozi im masowy napływ taniej siły roboczej z Polski, a polscy pracownicy już dzisiaj są tam bardzo cenieni. Nasi rodacy pracują w Hiszpanii często w zawodach, których mieszkańcy Półwyspu Iberyjskiego wykonywać nie chcą, m.in. jako murarze, spawacze, kierowcy.

Hiszpania jest jednym z nielicznych państw starej Unii, która po dwuletnim okresie zdecydowała się na otwarcie swego rynku pracy dla nowych państw członkowskich.

Obecnie Polacy mogą bez ograniczeń podejmować pracę w Wielkiej Brytanii, Irlandii i Szwecji - kraje te nie wprowadziły okresów przejściowych. Pozostałe "stare" kraje UE mogą je stosować nawet do 2011 roku. Utrzymanie okresu przejściowego już zapowiedziały natomiast Niemcy i Austria.