Amerykańska sekretarz stanu Hillary Clinton przybyła z niezapowiedzianą wizytą do Trypolisu. Ma się tam spotkać m.in. z nowymi władzami libijskimi.

Jest to pierwsza w stolicy Libii wizyta tak wysokiego rangą przedstawiciela władz USA od czasu, gdy w lutym w wybuchło w tym kraju powstanie przeciwko reżimowi Muammara Kadafiego. Podczas jednodniowego pobytu w Trypolisie Hillary Clinton ma rozmawiać z przywódcami Narodowej Rady Libijskiej oraz odwiedzić otwartą ostatnio ponownie ambasadę USA.

Agencja Reutera pisze, że szefowa amerykańskiej dyplomacji poinformuje też o nowych programach, których celem jest dalsze zacieśnienie stosunków USA-Libia. Chodzi m.in. o amerykańską pomoc w leczeniu rannych powstańców libijskich, wznowienie programów wymiany studentów oraz o pomoc w niszczeniu zasobów broni z okresu rządów Kadafiego.