​Francuskie media opublikowały ranking osobistości, które najczęściej denerwowały rodaków w mijającym roku. W ścisłej czołówce znalazła się Pierwsza Dama Francji Valerie Trierweiler. Obok niej Francuzi wskazali także m.in. słynnych piłkarzy, którzy podpadli kibicom swoim gwiazdorskim zachowaniem.

Ranking przygotowany przez media pokazał, że francuska Pierwsza Dama denerwuje aż dwie trzecie swoich rodaków. Nie spodobały im się szczególnie spowodowane zazdrością Trierweiler kłótnie z byłą wybranką serca prezydenta Francoisa Hollande'a - socjalistyczną działaczką Segolene Royal.

Dobrych notowań u Francuzów nie ma także sam prezydent. Ich zdaniem Hollande nie spełnił części swoich wyborczych obietnic i nie jest lubiany przez połowę ankietowanych. Druga połowa jest z kolei zadowolona z tego, że zdecydował się obniżyć sobie pensję.

W ścisłej czołówce osób, które najbardziej zdenerwowały Francuzów w ostatnim roku, są także najsławniejsi piłkarze reprezentacji "Trójkolorowych". Karim Benzema, Nicolas Anelka i Franck Ribery podpadli rodakom swoim gwiazdorskim zachowaniem. Zostali ocenieni szczególnie źle, bo na murawie ostatnio nie błyszczą.

Miała ocieplić wizerunek prezydenta

Hollande, chcąc ciąć wydatki Pałacu Elizejskiego, zdecydował się ostatnio na likwidację supernowoczesnych, ale zbyt drogich w utrzymaniu stron internetowych. Zostały one stworzone jeszcze na zamówienie jego poprzednika Nicolasa Sarkozy'ego.

Nowa wersja jest nie tylko tańsza - koszt utrzymania został zmniejszony z blisko ćwierć miliona euro do 50 tysięcy rocznie, ale i bardziej minimalistyczna w formie i treści. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, na nowych stronach pałacu powstała natomiast specjalna rubryka poświęcona Pierwszej Damie Francji. Złośliwi komentatorzy sugerowali, że zdjęcia dosyć urodziwej partnerki życiowej prezydenta mają odciągnąć uwagę internautów od faktu, iż z powodu kryzysu prezydent nie ma dla rodaków żadnych radosnych nowin.