Brytyjska królowa Elżbieta II podejmuje w Londynie saudyjskiego króla Abdullaha. Dwór i doradcy monarchy przylecieli na wyspy 6 samolotami, a po Londynie poruszają się kawalkadą ponad 80 limuzyn. Z okazji wizyty króla odbędą się bankiety i defilady, ale nie wszyscy mieszkańcy Wysp Brytyjskich uważają że król Arabii Saudyjskiej zasługuje na takie przyjęcie.

Wielu Brytyjczyków uważa, że w Arabii Saudyjskiej gwałcone są podstawowe prawa człowieka. Żaden z brytyjskich polityków nie wyraża publicznie podobnych opinii, zasłaniając się narodowym interesem Wielkiej Brytanii. Chodzi przede wszystkim o lukratywne kontrakty zbrojeniowe.

Udzielając wywiadu telewizji BBC, król Abdullah zarzucił nawet Wielkiej Brytanii brak należytego zaangażowania w walce z terroryzmem. Uwaga ta wywołała na wyspach niemały skandal. Między innymi dlatego, że wszyscy terroryści, którzy dokonali ataku na World Trade Center, byli obywatelami Arabii Saudyjskiej.