Urzędujący prezydent Ekwadoru Raffael Correa ponownie wygrał wybory prezydenckie w tym kraju. Wyniki sondaży exit-polls ogłosiła tuż po zamknięciu lokali wyborczych ekwadorska telewizja państwowa.

Według sondaży Correa zdobył 61 proc. głosów i uzyskał dużą przewagę nad kandydatem opozycji Guillermo Lasso. Lasso, były bankier, uzyskał ok. 21 proc. poparcia.

Wciąż trwa oficjalne licznie głosów. Komisja wyborcza ogłosi pełne wyniki kilka godzin po zakończeniu głosowania.

Raffael Correa stoi na czele państwa od sześciu lat. Jego rząd wykorzystał wzrost dochodów z eksportu ropy naftowej do znacznego podniesienia poziomu życia ludności.

Według danych ONZ liczba Ekwadorczyków "żyjących w nędzy i ubóstwie" zmalała od 2006 roku o 27 proc. Na koniec 2012 r. bezrobocie w Ekwadorze zmniejszyło się do 4,1 proc i jest obecnie najniższe od 25 lat. Władze tego andyjskiego kraju wydały w ciągu 6 lat 2,8 miliarda euro na budowę autostrad.