Na terenie dawnego Domu Matki i Dziecka w Tuam w Irlandii, który był prowadzony przez siostry Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych, odnaleziono kolejne cmentarzysko z ciałami dzieci. Odkrycie rzuca nowe światło na historię ośrodka, gdzie wcześniej znaleziono szczątki niemal 800 dzieci.

  • Odkryto drugie cmentarzysko dzieci na terenie Domu Matki i Dziecka w Tuam.
  • Prace ekshumacyjne prowadzone są przez niezależny organ.
  • Dotychczas odnaleziono szczątki 11 niemowląt, a badania DNA mają pomóc w ich identyfikacji.
  • W latach 1925-1961 w ośrodku zmarły setki dzieci, głównie z powodu niedożywienia i chorób zakaźnych.
  • Raporty ujawniają dramatyczne warunki i wysoką śmiertelność w irlandzkich Domach Matki i Dziecka.
  • Więcej informacji z Polski i świata znajdziesz na RMF24.pl.

Na terenie byłego Domu Matki i Dziecka w Tuam, w zachodniej Irlandii, badacze prowadzący prace ekshumacyjne natrafili na drugie miejsce pochówku dzieci. Eksperci medycyny sądowej określili to odkrycie jako "znaczące" w kontekście trwających wykopalisk. Co istotne, przed rozpoczęciem badań nie było żadnych widocznych śladów sugerujących istnienie kolejnego miejsca pochówku.

Drugi masowy grób dzieci

Pierwsze niepokojące sygnały dotyczące zgonów dzieci w Tuam pojawiły się już w 2014 roku, kiedy lokalna historyczka Catherine Corless ujawniła, że blisko setka dzieci zmarłych w ośrodku nie została pochowana na oficjalnych cmentarzach. W wyniku dalszego śledztwa odkryto masowy grób, który kiedyś służył jako dół na nieczystości, ze szczątkami 796 dzieci, w wieku od 9 miesięcy do trzech lat

Nowo odkryty miejsce pochówku znajduje się około 50-100 metrów od wcześniej odkrytej mogiły. Badania DNA potwierdziły, że szczątki należą do dzieci zmarłych w latach 1925-1961, czyli w okresie działalności placówki. Najczęstszymi przyczynami śmierci były niedożywienie oraz choroby zakaźne, takie jak gruźlica, odra i zapalenie płuc.

Wykopaliska i identyfikacja ofiar

Wykopaliska w Tuam rozpoczęły się latem i są nadzorowane przez niezależny organ - Biuro Dyrektora ds. Autoryzowanej Interwencji w Tuam (ODAIT). Jak poinformował RTE - irlandzki publiczny nadawca, dotychczas odnaleziono ciała 11 niemowląt, z czego cztery w ostatnim miesiącu. Wszystkie pochowano w trumnach i pochodzą z okresu 1925-1961, kiedy funkcjonował dom prowadzony przez zakonnice.

Daniel MacSweeney, który kieruje wykopaliskami przyznał, że eksperci medycyny sądowej i archeologii są przekonani, że sposób pochówku oraz fakt, iż wszystkie szczątki były szczątkami niemowląt, wskazują na związek z domem.

Mamy przesłanki wskazujące na możliwość istnienia dalszych grobów niemowląt i dzieci. W nadchodzących tygodniach i miesiącach przeprowadzimy tam prace wykopaliskowe i zobaczymy, co znajdziemy - powiedział. Istnieje również mapa historyczna, która pokazuje większy cmentarz w tej części stanowiska. Tam również przeprowadzimy wykopaliska i sprawdzimy, czy znajdują się tam inne pochówki - dodał.

Do ODAIT zgłosiło się już 160 osób gotowych przekazać swoje DNA w celu identyfikacji ofiar. Władze apelują do kolejnych rodzin o udział w badaniach genetycznych.

Dramatyczne warunki w Domach Matki i Dziecka

Dom Matki i Dziecka w Tuam prowadzony był przez zakon sióstr Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych przez 36 lat. Był jednym z wielu podobnych ośrodków w Irlandii, do których trafiały głównie niezamężne kobiety w ciąży oraz samotne matki. W 2021 roku opublikowano raport dotyczący 18 takich placówek, który ujawnił liczne nieprawidłowości - od fatalnych warunków sanitarnych, przez przymusowe adopcje, po dramatycznie wysoki wskaźnik śmiertelności dzieci.

W niektórych ośrodkach śmiertelność sięgała nawet 75 procent, a łącznie w irlandzkich Domach Matki i Dziecka w XX wieku zmarło około 9 tysięcy dzieci i niemowląt.