W Europie rośnie liczba poważnych zatruć pokarmowych, a bakteria Listeria stanowi coraz większe zagrożenie dla zdrowia publicznego. Najnowszy raport unijnych agencji ds. zdrowia i bezpieczeństwa żywności nie tylko ujawnia drastyczny wzrost zakażeń, ale także wskazuje na główne przyczyny tej niepokojącej sytuacji.

  • W 2024 roku w Europie odnotowano 6 558 ognisk zatruć pokarmowych, co oznacza wzrost o 14,5 proc. w porównaniu do poprzedniego roku.
  • Listeria monocytogenes, odporna na niskie temperatury, rośnie w gotowych do spożycia produktach jak sałatki, kiełbasy i sery pleśniowe, stanowiąc poważne zagrożenie.
  • Chcesz wiedzieć, jak chronić siebie i bliskich przed tym ukrytym zagrożeniem w Twojej lodówce? Sprawdź cały raport i bądź na bieżąco!

Rok 2024 przyniósł niepokojące wieści z europejskich laboratoriów i szpitalnych oddziałów. Według najnowszego raportu Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) oraz Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA), na terenie Unii Europejskiej, Wielkiej Brytanii oraz ośmiu innych krajów spoza UE odnotowano aż 6 558 ognisk zatruć pokarmowych. To aż o 14,5 procent więcej niż rok wcześniej. Szczególną uwagę ekspertów przykuła Listeria monocytogenes - bakteria, która coraz częściej staje się sprawcą groźnych zakażeń.

"Rosnący trend zakażeń przenoszonych przez żywność jest prawdopodobnie wynikiem kombinacji czynników, w tym zmieniających się nawyków żywieniowych - na przykład większego spożycia gotowych do spożycia posiłków - a także niehigienicznych praktyk w obchodzeniu się z żywnością oraz starzejącej się populacji bardziej podatnej na choroby" - wskazuje raport.

Listeria pod lupą: Cichy zabójca w lodówce

Listeria monocytogenes to bakteria wyjątkowo odporna na niskie temperatury. Może rozwijać się i namnażać nawet w lodówce, dlatego stanowi szczególne zagrożenie w gotowych do spożycia produktach, takich jak sałatki, kanapki, kiełbasy czy sery pleśniowe. Według raportu, aż 3 procent gotowych do spożycia produktów spożywczych przekracza unijne limity bezpieczeństwa pod względem obecności Listerii. Najczęściej skażonym produktem okazały się kiełbasy fermentowane.

Mimo że zanieczyszczenia są rzadkie, Listeria może powodować poważne choroby, co czyni ją jednym z najpoważniejszych zagrożeń przenoszonych przez żywność, które monitorujemy - podkreśla Ole Heuer z ECDC.

W 2024 roku potwierdzono ponad 3 000 zakażeń Listerią, z czego aż 70 procent przypadków wymagało hospitalizacji. Statystyki są alarmujące: jedna na 12 osób zakażonych listerią zmarła.

Jak dochodzi do zakażenia listerią? Główne źródła zagrożenia

Do zakażenia listerią najczęściej dochodzi poprzez spożycie skażonej żywności. Szczególnie niebezpieczne są:

  • niepasteryzowane mleko i produkty mleczne (np. sery pleśniowe, camembert, feta, brie),
  • surowe lub niedogotowane mięso oraz wędliny,
  • ryby wędzone na zimno i owoce morza,
  • gotowe do spożycia produkty, takie jak sałatki, kanapki, pasztety, kiełbasy, parówki,
  • warzywa i owoce, które nie zostały dokładnie umyte.

Listeria może przenosić się także z matki na dziecko w czasie ciąży lub porodu, a kontakt z zakażonymi zwierzętami lub ich wydalinami zdarza się rzadziej.

Kto jest najbardziej narażony? Grupy wysokiego ryzyka

Listerioza, czyli choroba wywołana przez Listeria monocytogenes, stanowi szczególne zagrożenie dla:

  • kobiet w ciąży,
  • noworodków,
  • osób starszych,
  • osób z obniżoną odpornością.

U zdrowych dorosłych zakażenie często przebiega bezobjawowo lub przypomina lekką grypę. Jednak w przypadku osób z grup ryzyka infekcja może prowadzić do poważnych powikłań, takich jak zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, sepsa czy nawet śmierć.

Jakie są objawy zakażenia listerią? Na co zwrócić uwagę?

Objawy zakażenia listerią mogą pojawić się od kilku dni do nawet dwóch miesięcy po spożyciu skażonej żywności. Wśród najczęstszych symptomów znajdują się:

  • gorączka,
  • dreszcze,
  • bóle mięśni i stawów,
  • bóle głowy,
  • zmęczenie,
  • biegunka, nudności, wymioty.

U osób z obniżoną odpornością, kobiet w ciąży, noworodków i osób starszych mogą wystąpić poważniejsze objawy: zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, zapalenie mózgu, sepsa, zaburzenia równowagi, drgawki. U kobiet w ciąży zakażenie może prowadzić do poronienia, przedwczesnego porodu lub zakażenia noworodka.

Polska na tle Europy - ile jest zakażeń listerią?

Według najnowszych dostępnych danych, w Polsce w 2024 roku potwierdzono około 120 przypadków listeriozy. Choć liczba ta wydaje się niewielka na tle całej Europy, specjaliści zwracają uwagę na stopniowy wzrost zachorowań w ostatnich latach.

Jak się chronić? Praktyczne wskazówki dla każdego

Eksperci ECDC i EFSA podkreślają, że każdy z nas może podjąć proste kroki, by zminimalizować ryzyko zakażenia listerią i innymi groźnymi bakteriami:

  • utrzymuj temperaturę w lodówce na poziomie 5 st. C lub niżej.
  • spożywaj gotowe do spożycia posiłki przed upływem terminu ważności.
  • dokładnie gotuj mięso, ryby i jajka.
  • oddzielaj surową żywność od już ugotowanej.
  • myj ręce, narzędzia kuchenne i powierzchnie po kontakcie z surową żywnością.

Grupy wrażliwe (osoby starsze, kobiety w ciąży, osoby z osłabionym układem odpornościowym) powinny unikać produktów wysokiego ryzyka, takich jak gotowe do spożycia posiłki, mleko niepasteryzowane czy miękkie sery niepasteryzowane.

Warto pamiętać, że gotowanie i pasteryzacja skutecznie niszczą listerię.

Salmonella i inne zagrożenia - nie tylko listeria!

Raport unijnych agencji zwraca także uwagę na inne groźne bakterie, takie jak Salmonella, Campylobacter czy Escherichia coli produkująca toksynę Shiga (STEC). W 2024 roku warzywa i inne produkty niepochodzenia zwierzęcego były powiązane z największą liczbą zgonów w ogniskach zatruć pokarmowych, dla których istniały mocne dowody dotyczące ich pochodzenia. Z kolei Salmonella była odpowiedzialna za większość ognisk obejmujących wiele krajów - głównym nośnikiem były jaja i produkty jajeczne.

W tym roku znaczna liczba krajów UE nie spełniła wszystkich celów dotyczących redukcji Salmonelli w drobiu, a jedynie 14 państw członkowskich osiągnęło pełną zgodność - mówi Frank Verdonck z EFSA.

Najnowszy raport UE to sygnał ostrzegawczy dla konsumentów, producentów i służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo żywności: dbałość o higienę, prawidłowe przechowywanie i przygotowanie jedzenia to dziś absolutna podstawa.