Rosjanie ćwiczą przed defiladą zaplanowaną na 9 maja. Przez centrum Moskwy przejechało ponad 200 czołgów i transporterów. Na trasie przejazdu kolumny wojskowe pojazdy obserwowały tłumy Rosjan.

Mieszkańcy Moskwy nie kryli emocji. Gdy to obserwuję, to czuję ogromną dumę, że jesteśmy najsilniejsi i nic nie jest dla nas straszne. Widziałem czołg Armata. Co prawda wieżę ma osłoniętą, ale wygląda interesująco
Wojskowa technika jest zachwycająca, ale czekamy, kiedy ruszą. Od razu czuje się naszą siłę
- mówili.

W pełnej krasie można było oglądać nie tylko czołg T-14 "Armata", ale też m.in. transporter "Kurganiec".

Parada bez światowych przywódców



W zaplanowanych na sobotę obchodach Dniach Zwycięstwa nie wezmą udziału przywódcy światowych mocarstw. W związku z sytuacją na Ukrainie 9 maja w rosyjskiej stolicy nie pojawi się kanclerz Niemiec. Angela Merkel następnego dnia złoży natomiast wieniec na Grobie Nieznanego Żołnierza pod murem Kremla.

W Moskwie nie zjawi się także m.in. premier Wielkiej Brytanii David Cameron.

(MRod)