Ta zbrodnia wstrząsnęła kilka lata temu Nową Zelandią. Teraz ława przysięgłych wydała werdykt ws. matki, która zabiła dwójkę swoich kilkuletnich dzieci. Po morderstwie ukryła ciała córki i syna w walizkach, które schowała je w magazynie do przechowywania rzeczy. Po czterech latach przedmioty z magazynu zostały wystawione na licytację. Wtedy dokonano makabrycznego odkrycia.
Ława przysięgłych uznała, że Hakyung Lee jest winna śmierci swoich dzieci. Ciała ośmioletniej Yuny Jo i sześcioletniego Minu Jo znaleziono w walizkach w magazynie w Auckland w Nowej Zelandii.
Do zbrodni doszło w połowie 2018 roku. Szczątki chłopca i dziewczynki odkryto cztery lata później, w sierpniu 2022 roku. Były w dwóch walizkach w magazynie do przechowywania rzeczy w Auckland.
Kobieta przed sądem przyznała się do zabicia swoich dzieci, ale twierdziła, że nie jest winna, gdyż jest niepoczytalna. Stwierdziła, że podała córce i synowi sok, do którego wsypała lek na sen - nortryptylinę.


