Wstrząsająca sprawa w Brazylii. W mieście Araucária rozegrał się dramat, który trwał 22 lata. 51-letni mężczyzna został aresztowany pod zarzutem przetrzymywania swojej pasierbicy w niewoli, wykorzystywania seksualnego oraz ojcostwa trójki jej dzieci. Sprawa budzi ogromne emocje i przywodzi na myśl najgłośniejsze zbrodnie tego typu na świecie.

  • Wstrząsająca sprawa w Brazylii: w mieście Araucária 51-letni mężczyzna przez 22 lata miał przetrzymywać swoją pasierbicę w niewoli i wykorzystywać ją seksualnie.
  • Według brazylijskich mediów, dramat rozpoczął się, gdy dziewczynka miała zaledwie 7 lat - była ofiarą przemocy seksualnej, psychicznej i fizycznej.
  • Ofiara była stale kontrolowana przez kamery zamontowane w domu, rzadko mogła opuszczać posesję.
  • Kobieta zeznała, że była zmuszana do współżycia także z innymi mężczyznami, a całe zdarzenia były nagrywane.
  • Jak sprawa wyszła na jaw? O tym w naszym artykule.

Według ustaleń śledczych, dramat rozpoczął się, gdy dziewczynka miała zaledwie siedem lat. Przez ponad dwie dekady miała być ofiarą przemocy seksualnej, psychicznej i fizycznej - informują brazylijskie media.

Kontrolowana i nagrywana

Policja informuje, że kobieta była nieustannie kontrolowana przez kamery zainstalowane w domu i rzadko mogła opuszczać posesję. Jak wynika z zeznań, była również zmuszana do współżycia z innymi mężczyznami, a zdarzenia były nagrywane.

Przełom w sprawie nastąpił, gdy 29-latka zdołała uciec pod pretekstem wizyty w klinice zdrowia. Zamiast tego udała się na komisariat policji, gdzie opowiedziała o swoim koszmarze. Jej relacja była wstrząsająca - mówiła o przemocy, groźbach i strachu o własne dzieci. "Bałam się, bardzo się bałam, nadal się boję. Groził mi, mówił, że jeśli nie będę jego, to nie będę nikogo innego" - cytują kobietę lokalne media.

Ciąża w wieku 15 lat

Szef policji w Araucária, Eduardo Kruger, potwierdził, że kobieta miała z oprawcą troje dzieci, a pierwszy raz zaszła w ciążę w wieku 15 lat, już po rozstaniu mężczyzny z jej matką. W trakcie śledztwa zabezpieczono nagrania z kamer oraz materiały wideo dokumentujące przemoc.

Podejrzany został zatrzymany podczas policyjnego nalotu na jego dom. W trakcie przesłuchania zaprzeczył wszystkim zarzutom, twierdząc, że "to wszystko kłamstwa" i że "żyje dla swojej rodziny". Mimo to śledczy postawili mu siedem zarzutów, w tym gwałtu, pozbawienia wolności, stosowania gróźb i przemocy psychicznej. Mężczyźnie grozi łącznie ponad 100 lat więzienia.

Ofiara oraz jej dzieci zostały objęte ochroną i przebywają w bezpiecznym miejscu. Policja rozważa kolejne środki zabezpieczające.

Sprawa Josefa Fritzla

Sprawa z Brazylii budzi skojarzenia z głośnym przypadkiem Josefa Fritzla z Austrii, który przez 24 lata więził i wykorzystywał swoją córkę, będąc ojcem siedmiorga jej dzieci. Tamten dramat wstrząsnął światem w 2008 roku i stał się symbolem niewyobrażalnego okrucieństwa.

Brazylijskie służby apelują, by nie pozostawać obojętnym na sygnały przemocy domowej i zgłaszać wszelkie podejrzenia odpowiednim instytucjom.