Gerhard Ertl z Niemiec otrzymał nagrodę Nobla w chemii. Instytut Karoliński w Sztokholmie nagrodził go za badania procesów chemicznych zachodzących na powierzchni ciał stałych. Jego badania mają podstawowe znacznie w przemyśle chemicznym, zastosowano je m.in. przy produkcji nawozów sztucznych, czy na przykład katalizatorów samochodowych.

Prace Ertla pozwoliły zrozumieć choćby tak powszechnie wystepujące zjawisko, jak rdzewienie żelaza. Chemia powierzchni wyjaśnia też częściowo zjawisko zaniku warstwy ozonowej, jako że ważne reakcje zachodzą tam na powierzchni kryształków lodu, wysoko w stratosferze. Wiedzę w tej dziedzinie wykorzystuje się też między innymi przy produkcji półprzewodników.

Ertl już w latach 60. opracował techniki eksperymentalne, które pozwalały na badanie chemii niezwykle cienkich warstw na powierzchni materiałów. Największe znaczenie dla świata ma zapewne zrozumienie reakcji, która umożliwia odzyskiwanie z powietrza azotu, który potem używa się do nawożenia upraw. Dziś 71-letni naukowiec jest emerytowanym profesorem w Instytucie Fritza-Habera Towarzystwa im. Maxa-Plancka w Berlinie w Niemczech.

Posłuchaj rozmowy Grzegorza Jasińskiego z przyjacielem i bliskim współpracownikiem Gerharda Ertla, profesorem Jerzym Haberem z Instytutu Katalizy i Fizykochemii Powierzchni PAN w Krakowie:

Prace tegorocznego laureata nagrody Nobla w dziedzinie Chemii mają także olbrzymie znacznie dla motoryzacji:

Laureat tegorocznego Nobla urodził się Stuttgarcie. W latach 60. był jednym z pionierów badań nad procesami zachodzącymi na powierzchni ciał stałych i opracował metodologię prowadzenia odpowiednich eksperymentów. 71-letni dziś naukowiec jest emerytowanym profesorem w Instytucie Fritza-Habera Towarzystwa im. Maxa-Plancka w Berlinie w Niemczech, którym kierował do 2004 roku, czyli do przejścia na emeryturę.

Ertl jest laureatem licznych nagród i wyróżnień. W 1998 roku Polskie Towarzystwo Chemiczne przyznało mu nagrodę im. Marii Skłodowskiej-Curie. W 1992 roku otrzymał prestiżową nagrodę Japan Prize a w 1998 roku - razem z amerykańskim chemikiem Gaborem, A. Somorjai - izraelską nagrodę Wolf Prize.

Został wyróżniony Noblem dokładnie w dniu swoich 71. urodzin. Jak przyznaje, nie spodziewał się tej nagrody, zwłaszcza po tym, gdy dzień wcześniej Nobla z fizyki otrzymał inny niemiecki badacz - Peter Gruenberg.

W zeszłym roku nagrodę Nobla w dziedzinie chemii dostał Amerykanin Roger D. Kornberg. Uhonorowano go za poznanie podstawowego procesu życiowego każdej komórki, jakim jest transkrypcja. Dzięki temu procesowi informacja genetyczna zapisana w genach jest wykorzystywana do produkcji białek w komórkach.