Od przyszłego roku w austriackim Tyrolu pojawi się nowa opłata dla turystów posiadających psy. Władze regionu wprowadzają dzienny podatek, który – jak tłumaczą – ma pomóc w utrzymaniu czystości na ulicach i szlakach turystycznych.

Nowa opłata dla turystów z psami

Planujesz urlop w malowniczym Południowym Tyrolu? Jeśli podróżujesz z czworonogiem, musisz przygotować się na dodatkowy wydatek. Od przyszłego roku każdy turysta przyjeżdżający z psem będzie musiał zapłacić 1,50 euro dziennie za swojego pupila. Przy dłuższym pobycie suma może okazać się znacząca, zwłaszcza że to kolejna opłata po obowiązującym już podatku turystycznym za nocleg, który wynosi od 1,50 do nawet 5 euro za dobę.

Zmiany także dla mieszkańców

Nowe przepisy nie ominą także mieszkańców Południowego Tyrolu. Od 1 stycznia właściciele psów zamieszkujący region będą zobowiązani do uiszczania rocznej opłaty w wysokości 100 euro. Środki mają być przeznaczone na utrzymanie czystości w przestrzeni publicznej. Dotychczas finansowanie tego zadania odbywało się z opłat za wywóz śmieci, co - jak przyznają lokalne władze - budziło niezadowolenie wśród osób nieposiadających psów.

DNA psów jednak nie będzie rejestrowane

Władze Południowego Tyrolu początkowo rozważały stworzenie bazy genetycznej wszystkich psów w regionie. Pomysł zakładał pobieranie próbek DNA od ponad 40 tysięcy zwierząt, co pozwoliłoby identyfikować właścicieli, którzy nie sprzątają po swoich pupilach. Ostatecznie jednak zrezygnowano z tego rozwiązania.

Natomiast wraz z nowymi podatkami mają zostać podwyższone kary dla właścicieli psów, którzy nie sprzątają po swoich zwierzętach.

źródło: Kronen Zeitung