Belgijscy policjanci będą pilnować ulicznych latarni. Coraz częściej bowiem złodzieje wyspecjalizowani w kradzieżach metali kradną uliczne oświetlenie.

Według belgijskiej policji wystarczy dwóch mężczyzn, by w 20 minut ukraść z parku aluminiową lub stalową latarnię, która waży około 70 kilogramów. Sprzedając metal i kable złodzieje otrzymują na czarnym rynku od 200 do 400 euro. Ten łatwy zysk stał się plagą w Brukseli. Policja zamierza więc pilnować latarni.

Stawiać policjanta pod latarnią to trochę śmieszne. Dokąd my w Belgii zmierzamy? - śmieją się spacerowicze w jednym z brukselskich parków.

Belgijska policja podkreśla, że kradzieże latarni to nowy typ przestępczości rodem z Francji. Zaznacza również, że większość złodziei belgijskiego oświetlenia publicznego to właśnie Francuzi. Posłuchaj relacji belgijskiej korespondentki RMF FM Katarzyny Szymańskiej-Borginon: