Nieoczekiwaną wizytę złożyli oficerowie armii USA, którzy pojawili się na poligonie w pobliżu Borysowa na Białorusi. Trwają tam manewry rosyjsko-białoruskie Zapad-2025. Szef białoruskiego resortu obrony miał przekazać gościom zza oceanu, że mogą przyjrzeć się "wszystkiemu, co ich interesuje".
Obecność Amerykanów na poligonie na Białorusi została uznana przez ministerstwo obrony tego kraju za niespodziankę - informuje agencja Reutera.
"Kto by pomyślał, jak zacznie się poranek kolejnego dnia ćwiczeń Zapad-2025?" - czytamy w oświadczeniu, w którym podkreślono obecność przedstawicieli 23 krajów, w tym dwóch innych państw członkowskich NATO - Turcji i Węgier.


