Komisja Europejska (KE) wstępnie ustaliła, że popularna chińska platforma zakupowa AliExpress nie spełnia wymogów nałożonych przez Akt o usługach cyfrowych (DSA). Według KE, platforma nie podjęła wystarczających działań, aby zapobiec sprzedaży nielegalnych produktów, co stawia pod znakiem zapytania jej zgodność z unijnymi regulacjami dotyczącymi bezpieczeństwa i ochrony konsumentów.

Pierwsze sygnały o potencjalnych nieprawidłowościach pojawiły się, gdy KE zwróciła uwagę na niewystarczające zasoby przeznaczone na system moderacji AliExpress. System ten, odpowiedzialny za kontrolę legalności oferowanych produktów, zdaniem Komisji, nie funkcjonuje efektywnie, co umożliwia sprzedawcom umieszczanie na platformie nielegalnych produktów lub treści.

Dodatkowo, KE podkreśliła, że AliExpress nie egzekwuje w należyty sposób sankcji wobec sprzedawców łamiących zasady, co może zachęcać do dalszych nadużyć. "Wyniki te świadczą o naruszeniu obowiązków nałożonych na bardzo duże platformy internetowe" - oceniła KE w swoim komunikacie prasowym, wskazując na powagę sytuacji i potencjalne ryzyko dla milionów użytkowników w Unii Europejskiej.

AliExpress, zaliczana do grona bardzo dużych platform internetowych ze względu na liczbę ponad 45 mln aktywnych użytkowników miesięcznie w UE, stoi teraz przed wyzwaniem dostosowania swoich praktyk do surowych wymogów DSA. Akt ten, mający na celu zwiększenie bezpieczeństwa cyfrowego i ochrony konsumentów, nakłada na takie platformy obowiązek ograniczania ryzyka związanego z obrotem nielegalnymi produktami.

W obliczu tych zarzutów, AliExpress może zostać obciążona karą finansową sięgającą do 6 proc. jej globalnego obrotu, jeśli ostatecznie zostanie stwierdzone, że naruszyła przepisy DSA. Jednakże, jak podkreśla KE, obecne ustalenia mają charakter wstępny i nie przesądzają o ostatecznym wyniku postępowania. Platforma ma możliwość obrony i przedstawienia swoich argumentów w tej sprawie.

W odpowiedzi na wcześniejsze zastrzeżenia KE, AliExpress złożyła zobowiązania, które mają na celu poprawę monitorowania i wykrywania nielegalnych produktów, w tym tych oferowanych za pośrednictwem ukrytych linków. KE szczegółowo wymieniła produkty, które budzą największe obawy - to leki, suplementy diety i treści dla dorosłych.

"Dzisiejsza decyzja sprawia, że zobowiązania te stają się prawnie wiążące. Ich naruszenie będzie równoznaczne z naruszeniem DSA, co może prowadzić do nałożenia grzywien" - zaznaczyła Komisja.

AliExpress jest jedną z pierwszych platform objętych postępowaniem KE na mocy przepisów DSA, które obowiązują od lutego 2024 r. Formalne dochodzenie wobec platformy rozpoczęto w marcu ubiegłego roku, by ocenić, czy doszło do naruszenia unijnych regulacji w obszarach takich jak moderacja treści i zarządzanie ryzykiem.