Czterech astronautów powróciło w poniedziałek wieczorem, czasu lokalnego, na Ziemię w kapsule Dragon po 200 dniach spędzonych na stacji ISS (Międzynarodowa Stacja Kosmiczna). Kapsuła firmy SpaceX miliardera Elona Muska wodowała w Zatoce Meksykańskiej u wybrzeży Florydy, na wysokości miasta Pensacola.

Lot astronautów - Amerykanów Shane Kimbrougha i Megan McArthur, Japończyka Akihiko Hoshide i Francuza Thomasa Pesqueta - na Ziemię, trwał osiem godzin.

Podczas pobytu na stacji astronauci wykonali cztery "spacery kosmiczne", doczekali się zbiorów pierwszych wyhodowanych na orbicie warzyw i przyjęli wizytę rosyjskich filmowców.

Przed opuszczeniem stacji, astronauci okrążyli ją, aby wykonać jej pamiątkowe zdjęcia i nagrania wideo.

W kapsule przetransportowano na Ziemię 240 kg materiałów będących rezultatem przeprowadzonych eksperymentów naukowych.

Podróż powrotna nie była zbyt komfortowa, bowiem astronauci pozbawieni byli możliwości korzystania z toalety, która uległa awarii. Jak zapewniali, potraktowali to jako jeszcze jedno wyzwanie ich misji.



Na pokładzie stacji ISS pozostaje obecnie dwóch Rosjan i jeden Amerykanin. Kolejna czteroosobowa grupa astronautów miała wystartować na ISS już kilka dni temu, ale start opóźniono ze względu na złą pogodę.