Czy budżetowe oszczędności doprowadzą do paraliżu służb specjalnych? Chce to sprawdzić sejmowa komisja. Z informacji, jakie zdobył reporter RMF FM wynika, że w zeszłym roku służby dostały o około dziesięciu procent pieniędzy mniej. W tym roku muszą jeszcze mocniej zacisnąć pasa.

Mniejsze wydatki to mniejsza skuteczność i tego obawia się szef sejmowej komisji ds. specsłużb. W częściach budżetu przeznaczonych na służby specjalne zabrakło ok. 10 procent kwot, czyli służby specjalne nie mogą wykonać wszystkich zadań, które by były wykonane, gdyby te nakłady były pełne - mówi Jarosław Zieliński naszemu reporterowi:

Do tej pory komisja nie uzyskała informacji, czy cięcia zaplanowane w takich resortach jak MSWiA, czy MON spowodują ograniczenia dla podległych im służb. Trzeba pamiętać, że tajne służby czasem kupują informacje, a płatnych informatorów trudno będzie przekonać do wolontariatu.